Dużo się działo, dzieje - ze mną :). Nie dokumentuje tego na bieżąco, ale staram się cieszyć tymi zmianami, które stopniowo następują. Chcę, by te zmiany były początkiem czegoś nowego, lepszego. Mam nadzieję, że te zmiany poprawią to, z czym do tej pory miałam kłopoty lub to, z czym sobie nie radziłam.
Dojrzałam do tego, by być w pewnych sprawach konsekwentna i do tego, by pewne rzeczy naprawić.
Dla siebie… bo człowiek zadowolony z siebie jest lepszy dla innych.
To już prawie pół roku...
8 lat temu